„Co mam zrobić, żeby schudnąć?” – tego typu pytanie słyszę dość często, zarówno w pracy, jak i na spotkaniach towarzyskich. Niejednokrotnie zachodziłam w głowę, jak w jednym, trzech zdaniach przekazać wiedzę studiowaną latami. Może spłycić temat i powiedzieć po prostu „Odżywiaj się zdrowo i zacznij więcej się ruszać”? Takie to proste.
I tu pada kolejne pytanie osoby zainteresowanej – „Zdrowo, czyli co mam jeść?”
Gdy zapytam Cię, jakich produktów powinno się unikać , to z pewnością odpowiesz, że cukru, wszelkiego rodzaju łakoci, śmieciowego jedzenia, słodkich napojów itp. W wielu przypadkach eliminacja tych produktów już wystarczy, żeby ruszyły się pierwsze pokłady tkanki tłuszczowej. Jest to możliwe, ponieważ część osób, oprócz tych „złych” produktów, spożywa także produkty wartościowe i odżywcze.
Problem i pustka pojawia się wówczas, gdy dieta składa się tylko i wyłącznie ze śmieciowego, wysokoprzetworzonego jedzenia. W takim przypadku po eliminacji niekorzystnych produktów nie zostaje im kompletnie nic do jedzenia oprócz powietrza. To właśnie te osoby najczęściej odwlekają swoje postanowienia zmiany.
W takim przypadku pytanie „co mam jeść?” jest rzeczywiście uzasadnione.
Na początku wprowadź do jadłospisu wartościowe, nieprzetworzone produkty lub zacznij je samodzielnie przetwarzać w domu. Musisz wiedzieć co to są makroskładniki pokarmowe i zacznij odżywiać swoje ciało świadomie. A makroskładniki to po prostu białko (B), tłuszcz (T), węglowodany (W). Każde z nich pełni określoną rolę w naszym organizmie i dlatego musisz mieć wiedzę w jakich produktach je znajdziesz. Po jakimś czasie zapragniesz wiedzieć, które produkty białkowe są NAJLEPSZE dla budowy mięśni, czy też poprawy struktur kolagenowych, które tłuszcze wspomagają pracę Twojego mózgu i odporności, a które wpędzają do grobu.
TAK! Trzeba poświęcić na to czas 🙂
„ Jeśli jesteś gotów zmienić swojego życie, wówczas będę mógł Ci pomóc”
Hipokrates 460 – 370 pne